Konserwanty w żywności
ŚRODKI KONSERWUJĄCE - są dodawane do żywności w celu jej utrwalenia i zabezpieczenia przed naturalnymi zmianami jakości, wpływającymi niekorzystnie na dany produkt.
Możemy je podzielić na naturalne i syntetyczne.
NATURALNE KONSERWANTY
SUBSTANCJE BEZPIECZNE DLA ZDROWIA
- E260 - kwas octowy - stosowany w puszkach owocowo-warzywnych, sosach, serach.
- E270 - kwas mlekowy - zastosowanie identyczne, jak przy kwasie octowym.
- E290 - dwutlenek węgla - stosowany do pakowania żywności (np.owyrobów cukierniczych).
- E296 - kwas jabłkowy - stosowany w dżemach, galaretkach, owocach/warzywach w puszkach, napojach, winach.
SYNTETYCZNE KONSERWANTY
DZIAŁAJĄ BARDZO NIEKORZYSTNIE NA NASZ ORGANIZM
- mogą wywoływać alergie, astmę, pokrzywkę, łuszczenie skóry
- niekorzystnie wpływają na płuca, wątrobę, układ nerwowy
- powodują straty witamin A i B1
- wywołują nudności, zaburzenia żołądkowo - jelitowe, wymioty
- działanie kancerogenne
- niektóre z nich są toksyczne i mogą odkładać się w tkankach
- E210 - E219 - kwas benzoesowy i jego pochodne - mogą zmieniać smak gotowych produktów. Stosowane w konserwach i marynatach owocowych i warzywnych, przetworach rybnych, margarynach, majonezie, musztardzie, sosach, ciastkach, lodach, gumie do żucia. [E210 + wit.C = BENZEN, substancja rakotwórcza]
- E220 - E228 - dwutlenek siarki i jego pochodne - stosowane wowinach, piwach, napojach bezalkoholowych, sokach owocowych, octach winnych, gotowych marynatach, musztardzie, przetworach owocowo-warzywnych, owocach suszonych i kandyzowanych, skorupiakach, wiórkach kokosowych.
- E230 - E232 - bifenyl i pochodne - nanoszony na skórki owoców cytrusowych w celu odkażenia i zabezpieczenia.
- E249 - azotyn potasu - utrwalacz koloru. Hamuje rozwój pałeczek jadu kiełbasianego. Stosowany do peklowania mięsa.
- E250 - azotyn sodu - jak wyżej + produkcja serów
- E251 - azotan sodu - jak przy E249
- E252 - azotan potasu - jak przy E249
- E284 - kwas borowy - dopuszczony do konserwowania prawdziwego kawioru. Jest substancją trującą!
PRZYJRZYJMY SIĘ BLIŻEJ AZOTANOM I AZOTYNOM,
PONIEWAŻ WZBUDZAJĄ NAJWIĘCEJ KONTROWERSJI
AZOTANY - znajdują się głównie w warzywach w wyniku stosowana nawozów (ingerencja człowieka).
AZOTYNY - znajdziemy je w przetworach mięsnych, gdzie są używane jako konserwant chroniący przed jadem kiełbasianym.
Generalnie ZWIĄZKI AZOTU hamują rozwój:
- patogennych drobnoustrojów (wytwarzających silną toksynę - jad kiełbasiany)
- poprawiają barwę, smak i zapach gotowego produktu
- przedłużają trwałość żywności.
Producenci często umieszczają na etykietach informacje "E250 - substancja konserwująca", zamiast chemicznej nazwy AZOTYN SODU. Jest to jak najbardziej celowe działanie, ponieważ zdają sobie sprawę z coraz bardziej rosnącej świadomości konsumentów, którzy negatywnie reagują na nazwy AZOTYNY.
Azotany same w sobie nie są niebezpieczne dla nas, ALE w kwaśnym środowisku żołądka + bakterie znajdujące się w przewodzie pokarmowym, przekształcane są do azotynów, a te już są szkodliwe dla zdrowia.
Azotyny i nitrozoaminy mogą powodować:
- niedotlenienie tkanek, sinicę, niedokrwistość ( uszkodzenie hemoglobiny)
- obniżenie wchłaniania wit.A, a także białek, tłuszczów i węglowodanów
- zaburzenia pracy tarczycy
- nowotwór żołądka, jelita grubego!
Jak unikać tych konserwantów?
- unikajmy spożywania przetworzonego mięsa (wędliny, kiełbasy, parówki, konserwy mięsne, sery podpuszczkowe)
- w szczególności wystrzegajmy się "różowych" wędlin - do nich bowiem producent dodał sporo azotynów
- nitrozoaminy powstają podczas grillowania (wszystkie "czarne" iookopcone miejsca na skórkach kiełbas)
Dlaczego zatem producenci stosują azotyny?
- ano dlatego, że pewne ilości po prostu muszą być obecne woprzetworach mięsnych, żebyśmy się nie potruli (jad kiełbasiany)
- poza tym wędliny nie mające "różowej" barwy i "aromatu peklowniczego" gorzej się sprzedają
Można peklować mięso w soli, tak zresztą robiono w dawnych czasach. Jednak wiązałoby się to z utratą pożądanej barwy, smaku i zapachu. Poza tym termin ważności byłby bardzo krótki, a to z kolei wpłynęłoby na wzrost cen.
Bądźmy świadomi podczas zakupów i sięgajmy po produkty jak najmniej przetworzone. Jeśli bardzo lubimy wędliny, możemy w nieskomplikowany sposób sami je wytwarzać. Przynajmniej będziemy mieli pewność, co jest w środku.
Komentarze
Prześlij komentarz