Kilka słów o Nutelli

Pierwsze skojarzenie to czekoladowy krem z orzechami, rozsmarowany na kromce chrupkiego chleba, koniecznie pachnącego, prawie co wyjętego z pieca.  Rodzinna atmosfera przy śniadaniu, wszyscy uśmiechnięci, a na środku stołu króluje wielki słoik Nutelli. W końcu dzięki niej mamy energię i siłę. Reklama potrafi czynić cuda:) 

Niestety, wmawianie ludziom, że to smarowidło jest najlepszą rzeczą, jaką możemy zafundować naszym dzieciom na śniadanie, jest mało smaczne.

Według Wikipedii Nutella to " krem cukrowo - tłuszczowy z dodatkiem orzechów laskowych i kakao" i tak też należałoby to nazywać.  

Spójrzmy, co mówi nam skład:

• cukier, 
• olej palmowy, 
• orzechy (13%!!!), 
• odtłuszczone mleko w proszku (8,7%) 
• kakao o obniżonej zawartości tłuszczu (7,4%)
• emulgatory: lecytyny (soja) i wanilina

To może bardziej obrazowo:

Po wymieszaniu składników otrzymujemy "cudowny" krem, a raczej mazidło cukrowo - tłuszczowe. 

Najbardziej kontrowersyjnym składnikiem Nutelli jest olej palmowy.  Uzyskuje się go z miąższu owoców palmy oleistej (olejowca gwinejskiego). Olej ten jest ciemnopomarańczowy dzięki zawartości karotenoidów. Jest źródłem witaminy EoioK, zawiera również przeciwutleniacze. Dzięki ich obecności olej ma właściwości obniżające poziom cholesterolu całkowitego w naszym organizmie. Ale uwaga - takie właściwości posiada OLEJ PALMOWY SUROWY.

W produkcji natomiast używany jest tylko i wyłącznie OLEJ PALMOWY UTWARDZONY, uzyskany na drodze rafinacji. Wtedy zmienia kolor na żółty lub biały i nie posiada praktycznie żadnych wartości odżywczych. Proces utwardzania powoduje zmianę konsystencji oleju na stałą, ale co najgorsze, powstają bardzo szkodliwe dla nas tłuszcze trans.

Czy wiecie, że dwie łyżki Nutelli zawierają 22 gramy tłuszczów trans. Dla porównania, dwie łyżki masła to 14 gramów tłuszczów trans.

Żeby nie było to tak oczywiste dla nas, konsumentów, na etykiecie możemy znaleźć inne nazwy  oleju palmowego, takie jak: olej roślinny, tłuszcz roślinny czy też tłuszcz roślinny utwardzony. 

Nie dajmy się oszukać - to cały czas jest olej palmowy!

W zeszłym roku Europejski Urząd do spraw Bezpieczeństwa Żywności wydał opinię dotyczącą ryzyka spożywania niektórych związków, powstających w procesie przetwarzania żywności. Konkretnie chodzi o estry kwasów tłuszczowych glicydolu, powstające w procesie rafinacji olejów roślinnych w wysokich temperaturach ( powyżej 200 st.C). Okazuje się, że wysoką zawartość tych związków mają tłuszcze palmowe.

Co na to właściciel Nutelli? Firma Ferrero oświadczyła, że nie zamieni oleju palmowego na inny, ponieważ znacząco wpłynęłoby to na pogorszenie smaku iojakości "kremu". Zapewnia przy tym, że proces rafinacji w ich firmie zachodzi wotemperaturach niższych, niż 200 st.C

Prawda jest taka, że olej palmowy jest bardzo tanim i ekonomicznym tłuszczem. Zojednego hektara plantacji palm można uzyskać 10 razy więcej oleju, niż zoinnych roślin oleistych. Kosztuje prawie 10 razy mniej, niż olej sojowy i 6 razy mniej od oleju z pestek winogron.

Wybór oczywiście należy do Was. Ja, jeśli mam ochotę na czekoladowy krem, robię go sama. 

Do tego celu potrzebuję około 150g daktyli, 20g oleju kokosowego, 60g orzechów laskowych, 100ml mleka i 3 duże łyżki kakao ( tego prawdziwego, do pieczenia :)

Daktyle moczę w gorącej wodzie przez jakieś 15 min. Następnie usuwam z nich pestki i wraz z innymi składnikami blenduję na gładką masę. I już :) Przekładam do słoiczka i przechowuję w lodówce, choć i tak długo się w niej nie zachowa.

Szybko, zdrowo, a co najważniejsze dobrze wiem, co znajduje się w takim słoiczku.

Macie swoje zamienniki Nutelli?