Proporcje na talerzu
Nie tylko wielkość talerza ( o czym wspominałam w poprzednim poście), ale (oaomoże przede wszystkim) jego zawartość mają przeogromne znaczenie. Każdy kęs posiłku to pewna dawka energii, białka, węglowodanów, tłuszczu, witamin czy też składników mineralnych, które potrzebuje nasz organizm każdego dnia. Ale woodpowiednich ilościach i rozsądnych proporcjach.
Na szczęście odchodzi się pomału od trendu/mody na odrzucenie wszelkich tłuszczy, bo to "samo zło", od którego tworzą się "boczki" czy "oponki" na ciele. Przecież bez tłuszczy nie dostarczalibyśmy sobie witamin A, D, E czy K - tak, tłuszcze są nośnikami właśnie tych witamin.
Poniżej przedstawię kilka infografik, które najbardziej do mnie przemawiają. Podkreślają bardzo wyraźnie, jak powinien wyglądać nasz talerz. Łatwiej się chyba nie da wytłumaczyć;)
Na ostatniej grafice przedstawiono proporcje względem danego posiłku - czego powinniśmy sobie dostarczyć w największych ilościach na śniadanie, drugie śniadanie czy obiad.
Są to ogólnie przyjęte normy dla większości z nas. Nie dotyczą sportowców wyczynowych, będących na specjalnych dietach, w zależności od wykonywanej dyscypliny.
Myślę, że komponowanie posiłków według takich proporcji może nam wyjść tylko na zdrowie:)
[ grafiki zaczerpnięte ze stron: Zszywka i Pinterest]
Komentarze
Prześlij komentarz